Dzieci to grupa, która obecnie, mam wrażenie, odżywia się najgorzej wśród naszego społeczeństwa. Bardzo często słyszę, że dziecko musi jeść wszystko, by być zdrowe, a niestety „wszystko” często rozumiane jest jako kolorowe napoje, słodkie bułki, słodycze, czipsy, kulki z mlekiem. Niektórzy ponadto uważają, że im dziecko jest aktywniejsze, tym mniej należy zwracać uwagę na to, co je.

Nie ma znaczenia, ile kalorii zjesz, jaką ilość białka, liczy się, ile z tego Twój organizm wchłonie i jaką ilość będzie mógł wykorzystać na cele budulcowe. W odżywianiu chodzi o to, by się wchłaniało, a nie wydalało. Tylko dobrze odżywiony organizm może pracować na pełnej mocy, jaka potrzebna jest w sporcie.

W Polsce niemal nikt o tym nie mówi. Wielu trudno to zrozumieć, że jedną z korzyści zdrowotnych wysiłku fizycznego to zwiększenie poziomu dwutlenku węgla w organizmie. Podczas oddychania ustami traci się więcej dwutlenku węgla, niż organizm produkuje. Oddychanie przez usta obniża poziom dwutlenku węgla poniżej bezpiecznej normy. Prowadzi to do zaburzenia funkcjonowania oskrzeli, tętnic mózgowych czy naczyń wieńcowych.

Poprzez to, że nabiał zaśluzowuje organizm, może przyczyniać się do częstszych infekcji, może to również zmniejszyć wydolność tlenową płuc. Mleko odwapnia wbrew powszechnej opinii, a co za tym idzie, zwiększa się ryzyko kontuzji zawodnika.

Piłkarze to specyficzna grupa, sporo trenują, a więc potrzebują energii. Przy czym wielu nie zwraca zupełnie uwagi na to, z jakich źródeł ta energia pochodzi. Niestety dotyczy to wielu sportowców…

Dzieci to grupa, która obecnie, mam wrażenie, odżywia się najgorzej wśród naszego społeczeństwa. Bardzo często słyszę, że dziecko musi jeść wszystko, by być zdrowe, a niestety „wszystko” często rozumiane jest jako kolorowe napoje, słodkie bułki, słodycze, czipsy, kulki z mlekiem. Niektórzy ponadto uważają, że im dziecko jest aktywniejsze, tym mniej należy zwracać uwagę na to, co je. Powszechny jest pogląd, że dziecko wybiega czy wypoci to, co zjadło. Rzeczywiście wybiegać można kalorie, choć to i tak jest bardzo potocznie i skrótowo ujęte, natomiast nie można wybiegać chemii, a i mikroskładniki same się nie wytworzą, jeśli nie zostały dostarczone z pokarmem.

Gdy trenerem drużyny FC Barcelona był Josep Guardiola, jeden z dziennikarzy zapytał Hiszpana, co takiego robi sztab trenerski i co ma w sobie Lionel Messi, że jest w stanie rozegrać 100 meczów w sezonie i nie widać różnicy w jego przygotowaniu motorycznym pomiędzy 2 a 86 meczem. Guardiola odpowiedział, że cała tajemnica tkwi w dobrze dobranej diecie, która to właśnie jest paliwem, odpowiednich proporcjach białka, tłuszczy a także węglowodanów.

Woda ma największy udział w składzie ludzkiego ciała. Przeciętny dorosły, zdrowy człowiek jest zbudowany w ok. 60% z wody. Woda, spośród wszystkich rodzajów substancji chemicznych jest najbardziej uniwersalnym rozpuszczalnikiem. To w niej zachodzą wszelkie procesy fizjologiczne, jakie odbywają się w organizmie ludzkim. Stanowi też podstawowy składnik większości płynów ustrojowych i tkanek.

Magnez należy do pierwiastków występujących we wszystkich tkankach i płynach ustrojowych. Nie wchodzi w skład krystalicznych struktur kostnych lecz podlega ciągłej wymianie ze zjonizowanym magnezem znajdującym się w płynach ustrojowych. Magnez pozostaje w dynamicznej równowadze z wapniem. Nadmierne spożycie magnezu w stosunku do wapnia hamuje wzrost kości.

{jcomments on}Guarana jest rośliną pnącą, rosnącą w Ameryce Południowej (w Brazylii). Dzięki swoim orzeźwiającym właściwościom przez wieki wykorzystywana była przez Indian z dorzecza Amazonki. Guarana poprawia kondycję i samopoczucie. Działa orzeźwiająco przede wszystkim dzięki wysokiej koncentracji naturalnej kofeiny - do 6%, czyli trzy razy więcej niż naturalna kawa.

Newsletter