Ważnym elementem techniki piłkarza jest dobry pierwszy kontakt z piłką (first touch). Dobry, to znaczy taki, po którym piłka znajduje się w dogodnej pozycji do wykonania kolejnego ruchu, np. podania czy strzału.

{jcomments on}


Często pierwszy kontakt z piłką wykonuje się w pełnym biegu i dzięki odpowiedniemu uderzeniu/przyjęciu zawodnik może wypracować sobie sporą przewagę w dalszej fazie akcji. Oczywiście ćwiczeniem pierwszego kontaktu z piłką są wszelkiego rodzaju przyjęcia piłki.

Łukasz Smolarow, pracujący obecnie w Jagiellonii Białystok, jako asystent Piotra Stokowca prezentuje ćwiczenie wymagające uderzenia przed siebie piłki w biegu z adekwatną siłą (w zależności od siły otrzymanego podania i odległości, którą należy pokonać). Jest proste organizacyjnie, przez co może wydawać się zawodnikom nieskomplikowane w wykonaniu. Stwarza jednak zazwyczaj sporo problemów.

Zawodnik ma w pełnym biegu z wyczuciem uderzyć piłkę przed siebie, a następnie podać ją pomiędzy dwoma pachołkami do kolegi z drugiego rzędu. Następny zawodnik wykonuje podobne dwa (nie więcej) dotknięcia piłki. Gdy zawodnikom towarzyszy presja czasu (np. wykonanie jak największej liczby podań w określonym czasie czy wykonanie 20 podań jak najszybciej), okazuje się, że nie tak łatwo jest wykonać uderzenie przed siebie z odpowiednią siłą i celnie podać przez bramkę. Czasami zawodzi koncentracja. Czasami zawodnicy są zbyt spięci. A przecież nie ma tu przeszkadzającego zawodnika przeciwnej drużyny.



Przebieg powyższego ćwiczenia pokazuje nasza animacja:

 

 

Powyższe ćwiczenie pochodzi z artykułu „Czy warto pracować z Janem nad techniką?" autorstwa Łukasza Smolarowa, opublikowanego w nr 2 (1/2014) czasopisma „Asystent Trenera".