Mając piłkarzy kreatywnych, dobrych technicznie oraz mających zmysł taktyczny do podejmowania odpowiednich decyzji w rozegraniu piłki pod presją przeciwnika, czasu czy kibiców, warto poprzez atak pozycyjny zdobywać przestrzeń boiska i dążyć do stwarzania sytuacji bramkowych.

 

Oczywiście kiedy powyższe elementy nie współgrają ze sobą, a do tego przychodzą takie problemy, jak np. fatalny stan murawy boiska, złe warunki atmosferyczne czy słabo grający nogami bramkarz, to myślę, że niestety dla dobra zespołu, trenera i wyniku warto celowo zrezygnować z takiej fazy ataku i nie stosować na siłę ładnej dla oka gry.

 

Oczywiście wszystkie powyższe uwagi dotyczą tylko i wyłącznie piłki zawodowej. Piłka młodzieżowa nie powinna mieć nic wspólnego z wynikiem końcowym rywalizacji. Wszyscy chcemy wygrywać, ale poziom dzieci i młodzieży to przede wszystkim wszechstronny rozwój techniczny, taktyczny i fizyczny.

 

Poniżej zaprezentowane zostały 2 ćwiczenia z akcentem na budowa nie ataku pozycyjnego. Nacisk został położony na otwieranie gry na własnej połowie.

 

Ćwiczenie 1

Doskonalenie techniki podania dla zawodników formacji defensywnej, gdzie szczególną uwagę zwraca się na podania pionowe oraz skośne i ryzyko podań poprzecznych.

 


 

Ćwiczenie 2

Doskonalenie techniki podania dla zawodników formacji defensywnej, gdzie szczególną uwagę zwraca się na wymienność pozycji i współpraca zawodników w bocznym sektorze boiska oraz wzajemną asekurację środkowych obrońców.

 

Ćwiczenie wykonywane na dwie piłki równocześnie. Po upływie określonego czasu następuje zmiana kierunku rozegrania.

 


 

Jeśli zainteresował Cię ten temat, więcej informacji oraz propozycji ćwiczeń znajdziesz w artykule Artura Skowronka „Atak pozycyjny. Sposób na sukces czy droga donikąd?” opublikowanym w nr 4/2015 (11) czasopisma „Asystent Trenera”.

 

Tutaj można zamówić czasopismo „Asystent Trenera”