Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego wielu rodziców wracało do mnie z informacjami, że pierwsze tygodnie są prawdziwym wyzwaniem dla ich sportowców. Obowiązki szkolne i treningi wypełniają im czas od świtu do nocy. Wdarł się chaos, przemęczenie, stres oraz niewyobrażalny pęd, w którym uczestniczą ich dzieci. Tym artykułem chciałem pokazać, że są sprawdzone sposoby, dzięki którym można znaleźć czas zarówno na szkołę, treningi, a także na chwilę odpoczynku dla siebie. Ale zacznijmy od początku.

Dziecko rodzi się mistrzem pewności siebie i nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Kiedy ucząc się chodzić upada, bez większego zastanowienia wstaje i idzie dalej. Dziecko jest ciekawe świata, pragnie wszystko testować, wszystkiego doświadczać. Dlaczego? Ponieważ ma w sobie naturalną zdolność do rozwoju, a przy tym nie ma w głowie mentalnych blokad, że coś byłoby dla niego niemożliwe.

Energia życiowa jest niczym bateria w telefonie komórkowym. Dziś juniorzy nieustannie korzystają z mobilnych urządzeń, rozmawiają, wysyłają wiadomości, scrolują Facebooka, lajkują zdjęcia na Instagramie, słuchają muzyki, nagrywają materiały wideo itd. Doskonale wiedzą, że aby korzystać z możliwości swoich smartfonów, należy je regularnie ładować. Pamiętają o naładowaniu baterii w telefonie, ale często zapominają, aby podłączyć do źródła zasilania swoją własną życiową baterię.

Wsparcie juniorów to największa pasja mojego życia. W ostatnim roku pracowałem mentalnie z ponad 100 młodymi sportowcami oraz blisko 100 godzin spędziłem na sali warsztatowej jako trener mentalny. Ciągle się rozwijam, nieustannie doświadczam i cały czas obserwuję młodych ludzi, aby w jak najbardziej holistyczny sposób wesprzeć realizację ich sportowych marzeń.

W poprzednim artykule pokazałem, że pewność siebie to przede wszystkim pewność swoich umiejętności, tego co zawodnik prezentuje zarówno jako osoba, ale także jako sportowiec. Potrzebna jest regularna analiza umiejętności piłkarskich, a jeszcze bardziej ich konsekwentne trenowanie.

Odwaga w futbolu jest bezcenna

Zakłada strój, potem buty. Chwilę potem zaczyna wpatrywać się w swoje odbicie w lustrze i nakręca się psychicznie przed meczem. Nigdy nie spotkałem nikogo obdarzonego większą wiarą w siebie niż Ronaldo. Tak o swoim byłym koledze z drużyny mówił piłkarz – Wayne Ronney.

Sukces wydaje się być w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują [William Feather].

Talent ułatwia wystartować, ale to codzienne treningi tworzą przyszłego mistrza…

Motywuje, inspiruje oraz sprawia niesamowitą radość. Dla jednych jest to bieganie, piłka nożna czy jazda na rowerze. Dla innych czytanie książek, fotografowanie lub malowanie. To ona wyróżnia nas z tłumu, daje poczucie celu oraz spełnienia. Sprawia, że żyjemy pełnią życia oraz zarażamy tym entuzjazmem wszystkich dookoła. Mowa o pasji i robieniu w życiu tego, co sprawia nam prawdziwą frajdę.