Trenerzy piłkarscy bardzo często w swojej pracy posługują się metodami i strategiami psychologicznymi. Czasami nie są do końca tego świadomi, gdy na przykład krzyczą do swojego zawodnika: „Skoncentruj się!” czy „Nie bój się!” albo sami do siebie mówią w myślach „No muszę ich teraz zmotywować”.

 

Teoria psychologiczna pomaga wyrwane z kontekstu wypowiedzi i zachowania nazywać oraz porządkować po to, aby posługiwać się nimi sprawnie i świadomie w realizacji wyznaczonych celów.

 

Różne zagadnienia z dziedziny psychologii są stale prezentowane na łamach „Asystenta Trenera”. Każdy trener może się zastanowić, który z elementów psychologicznych wzmocnić u zawodnika czy drużyny: motywację, pewność siebie, koncentrację, komunikację, zaangażowanie? Często problemem może być radzenie sobie ze stresem i presją. Ważne jest również uściślenie znaczenia psychologicznego pewnych działań pracy trenerskiej, np. o jakim zagadnieniu mowa, gdy trener zwraca się do zawodnika „Nie bój się”, i czy w ogóle jest to zasadne i skuteczne stwierdzenie. Czy mówienie o „stresie” jest użyteczne, czy raczej zawodnik powinien skupić się na „opanowaniu napięcia”? Warto więc uporządkować wiedzę psychologiczną.

 

Psycholog – strażak, a może praca długofalowa

Psychologa zatrudnia się do pracy z drużyną piłkarską na ogół w 2 wypadkach. Albo wtedy, gdy coś nie idzie – na przykład zawodnicy nie wytrzymują presji, nie potrafią ze sobą współpracować. Psycholog występuje wtedy w roli strażaka i ma ugasić pożar. Albo – i to rzadziej się zdarza – by uprzedzając to, co może się wydarzyć, przygotować zespół na pojawiające się trudności i wyzwania. W takim przypadku psycholog pracuje z drużyną i każdym graczem indywidualnie, a celem jest optymalizacja umiejętności zawodnika i w efekcie podniesienie skuteczności drużyny jako całości.

 

Zawodnik świadomy jest skuteczniejszy

Przez ostatnie lata pracowaliśmy w sztabach trenerskich drużyn Ekstraklasy i I ligi (gdzie zwraca się uwagę na każdy szczegół, ponieważ może on decydować o powodzeniu lub niepowodzeniu całego sezonu). W związku z tym powstała potrzeba zbudowania optymalnego modelu naszej pracy z drużyną. Dużo czasu w trakcie procesu treningowego przeznaczaliśmy na budowanie samoświadomości zawodników. Wyszliśmy z założenia, że zawodnik świadomy, w dłuższej perspektywie czasu, jest zawodnikiem skuteczniejszym niż zawodnik mający mniejszą wiedzę o sobie. Taki zawodnik potrafi często samodzielnie rozwiązywać problemy, które może napotkać na boisku, przed meczem czy po jego zakończeniu. Do rozwiązywania ich w mniejszym stopniu potrzebuje trenera.

 

Od czego zacząć a na czym skończyć

Wpisaliśmy zajęcia z psychologii w tygodniowy mikrocykl treningowy. Obok zajęć taktycznych, technicznych i motorycznych. Przygotowując pierwsze zajęcia z zakresu psychologii sportu i treningu mentalnego, zadaliśmy sobie pytanie – od którego zagadnienia z psychologii zaczniemy i dlaczego. Co będzie kolejnym etapem?

 

A co na końcu? Jednocześnie chcieliśmy, aby koncepcja była uporządkowana i przejrzysta dla zawodników. Naszym celem było zbudowanie modelu składającego się z następujących po sobie zagadnień w sposób, który wytyczałby zawodnikom drogę do przebycia, eliminując chaotyczne skakanie z jednego elementu na drugi. Należało też wybrać sposób i metody przekazania wiedzy psychologicznej zawodnikom. Połączyliśmy formę wykładu z wybranymi fragmentami filmów sportowych, gier i rozwiązywaniem zadań testowych. Tak aby stworzyć coś interesującego dla współczesnego zawodnika. W ten sposób powstał model i koncepcja pracy, który ewoluuje, bogatsi o nowe doświadczenia z boiska i życia drużyny ciągle go rozwijamy i udoskonalamy.

 

Szerzej na ten temat przeczytasz w artykule „Model przygotowania psychologicznego w piłce nożnej” autorstwa Pawła Habrata i Łukasza Smolarowa opublikowanym w nr 1/2015 (8) czasopisma „Asystent Trenera”.