Na temat treningu siłowego dzieci i młodzieży powstało wiele nieprawdziwych mitów. Jednym z nich, a zarazem tym najczęściej powielanym, jest stwierdzenie, że hamuje nasz wzrost. Było to poparte mitem, iż w trakcie obciążania młodego organizmu zewnętrznym bodźcem można uszkodzić chrząstkę nasadową na zakończeniach długich kości.

 

 

 

W trakcie wieloletnich badań nie odnotowano żadnego przypadku negatywnego wpływu treningu oporowego na rozwój kostny. Wskazano za to, że dzieciństwo jest najlepszym okresem, aby układ kostny był poddawany siłom ściskającym i rozciągającym, które są obecne podczas treningu z ciężarem. Wykazano, że regularne uczestnictwo w treningu oporowym znacznie zwiększa gęstość mineralną kości oraz ich całkowitą masę, a najlepszym przykładem tej tezy jest wysokość tych wskaźników u młodzieży trenującej dwubój olimpijski (podrzut i rwanie). Warto odnotować, że u badanej grupy odnotowano również lepsze niż u reszty wskaźniki psychospołeczne, jak poziom siebie czy postrzeganie siebie jako jednostki w środowisku. Oprócz zdrowia układu kostnego i osiągniętych korzyści psychospołecznych u badanej grupy odnotowano znacznie lepszą kompozycję ciała (stosunek suchej masy mięśniowej do otłuszczenia).

 

Kolejnym najczęściej powielanym mitem jest urazowość związana z uczestnictwem w treningu siłowym. Według danych NSCA (National Strength and Conditioning Association) ze wszystkich zgromadzonych w okresie jednego roku 1576 kontuzji wśród dzieci i młodzieży tylko 0,7% była związana z treningiem oporowym, natomiast liczba urazów wywołanych przez sporty takie jak futbol amerykański, koszykówka i piłka nożna to odpowiednio 19%, 15% i 2%. Warto zaznaczyć, że wszystkie kontuzje związane z treningiem siłowym były wywołane przez zbyt szybką progresję bądź nieodpowiednią technikę wykonywanych ćwiczeń. Udowodniono, że główną przyczyną tak wysokiego procentu urazowości w grach zespołowych jest wysoki poziom wydolności tlenowej, połączony z brakiem kompetencji ruchowej oraz adekwatnie niskim poziomem siły.

 

Kontuzje związane ze sportem, występujące w młodym wieku, są jedną z najczęstszych przyczyn zakończenia uczestnictwa w tej aktywności fizycznej. Oczywiście całkowite wyeliminowanie urazów z gier zespołowych jest celem nierealnym, ale trzeba zaznaczyć, że odpowiednio zbudowany i speriodyzowany trening motoryczny już u najmłodszych sportowców pomoże zredukować liczbę urazów. W oświadczeniu wydanym w 2011 r. przez NATA (National Athletic Trainers Association) uznano, że aż do 50% urazów mięśniowych ostrych i zmęczeniowych u dzieci i młodzieży można być zapobiec poprzez odpowiednie przygotowanie siłowe.

 

 

Kolejnym faktem przemawiającym za tym, że rozwój siły powinien być priorytetem każdego długofalowego programu rozwoju sportowca, jest jej wpływ na inne komponenty motoryczne. W badaniach przeprowadzonych na grupie 141 młodych piłkarzy wykazano, że im większa siła relatywna (stosunek jednego maksymalnego powtórzenia do masy ciała) w ćwiczeniu takim jak przysiad, tym większa prędkość maksymalna generowana przez zawodnika. Wykazano, że regularny udział w progresywnym treningu siłowym w przeciągu 2 lat zwiększa szybkość aż o 6% u młodych piłkarzy, w porównaniu z grupą, która uczestniczyła jedynie w treningu piłkarskim.

 

Najlepszym przykładem aby zobrazować przełożenie siły relatywnej na inne cechy motoryczne, między innymi szybkość, jest lubiane przez wielu trenerów na świecie porównywanie mechaniki ciała do motoryzacji. Wyobraźmy sobie, że na pasie startowym stoją 2 samochody. Oba ważą tyle samo, mają identyczne podzespoły, ale jedyne co je różni to pojemność silnika. Jeden z samochodów posiada silnik o pojemności 1,1 l, a drugi 1,9 l. Który z nich pojedzie szybciej? Oczywiście ten z większą pojemnością silnika. Analogicznie szybciej pobiegnie oraz przyspieszy zawodnik posiadający większy silnik, czyli większy stosunek siły do masy ciała. Odpowiedni poziom siły relatywnej w ćwiczeniu, jakim jest przysiad, dla grupy od 16. do 19. roku życia to 2:1, czyli zawodnik ważący 75 kg w swoim jednym maksymalnym powtórzeniu powinien podnosić 150 kg.

 

Trzeba zaznaczyć, że siła nie jest jedyną cechą wpływającą na poprawę szybkości, ale musimy pamiętać, że ma niebagatelne znaczenie. Według Youth Physical Development (YPD) siła mięśniowa powinna być fundamentem, niezależnie od tego, w której fazie rozwoju znajduje się dziecko. Wiele badań wykazuje bardzo dużą zależność między poziomej siły a szybkością biegu, mocy mięśniowej, zdolności do zmiany kierunku biegu, plyometrią a nawet wytrzymałością.

 

Więcej na ten temat znaleźć można w artykule „Trening siłowy dzieci i młodzieży” opublikowanym w nr 1/2016 (14) czasopisma „Asystent Trenera”.

 

Tutaj można zamówić czasopismo „Asystent Trenera”